Outsourcing bloga, ghost blogging czy opcja in-house?

Po podjęciu decyzji o uruchomieniu bloga przy witrynie internetowej lub w sklepie internetowym zazwyczaj pojawia się dylemat: czy prowadzić tego bloga samodzielnie, czy zlecić go do obsługi zewnętrznej firmie content marketingowej?

Nie będzie to tekst o tym, że outsourcing bloga, czyli zlecenie obsługi bloga firmie zewnętrznej, jest najlepszą opcją z możliwych. Bo nie jest. To zależy.

Uważam, że najwięcej predyspozycji do redagowania bloga marki czy firmy ma wyłącznie osoba, która tkwi w konkretnym biznesie, w branży i usługach od lat. Innymi słowy, tylko ktoś, kto zna swój produkt/branżę od podszewki a do tego potrafi o tym pisać, jest w stanie zaoferować naprawdę wartościowe i wyczerpujące treści. Zewnętrzny copywriter prawdopodobnie nigdy nie osiągnie takiego poziomu merytoryczności. No, chyba że jest to naprawdę dobry copywriter. Specjalista. A takich na lekarstwo. A jak już są, to ich zatrudnienie znacznie przekracza możliwości finansowe właściciela małej firmy.

Kto powinien prowadzić bloga marki czy firmy?

Odpowiedź na to pytanie w dużej mierze jest uzależniona od tego jaką firmą zarządzamy. Czy jesteśmy właścicielem średniej firmy, która posiada na przykład własny dział marketingu? Czy prowadzimy jednoosobową działalność gospodarczą? A może firmę rodzinną, w której prowadzenie bloga możemy zrzucić na szwagra wprowadzającego produkty do e-sklepu lub córkę, która okazjonalnie pisze artykuły i opisy produktów. W zależności od naszej sytuacji wyjściowej mamy naprawdę do wyboru cztery opcje.

• redagowanie bloga samodzielnie w firmie (in-house);
• obsługę bloga przy współpracy z zewnętrznym copywriterem/agencją;
• zlecenie całości zadań związanych z prowadzeniem bloga agencji;
• ghost blogging.

Wszystkie te formy obsługi bloga marki czy firmy mają swoje plusy i minusy. Porównajmy najczęstsze zalety oraz wady każdej z nich.

Prowadzenie bloga firmowego in-house.

Po pierwsze możemy zdecydować się na obsługę bloga we własnym zakresie, czyli tak zwany model in-house. W tej sytuacji powierzamy zadanie planowania, tworzenia treści i wszystkie kwestie techniczne w ręce osób, które pracują już w naszej firmie. W zależności od sytuacji finansowej możemy po prostu dołożyć obowiązku dziewczynie od marketingu (na pewno się ucieszy) lub zespołowi od marketingu (już skaczą pod sufit z radości) lub zatrudnić specjalnie do redagowania bloga nową osobę. W przypadku, gdy jest to jednoosobowa działalność gospodarcza model in-house polega po prostu na tym, że teksty na bloga tworzone są przez właściciela, co wbrew pozorom nie jest rzadką sytuacją. Decyzję o samodzielnym pisaniu tekstów podejmują osoby, dla których prowadzenie bloga jest jednocześnie jedną z form kreowania wizerunku siebie jako eksperta. Teksty na własne biznesowe blogi tworzą zatem przedstawiciele wolnych zawodów, samozatrudnieni i freelancerzy jak architekci, projektanci wnętrz, marketingowcy, doradcy podatkowi, graficy, fotografowie, specjaliści IT i tak dalej, i tak dalej.

Zalety

Pół na pół, czyli opcja hybrydowa.

W drugi modelu (nazwałam go hybrydowym) prowadzenie bloga jest jak kooperacja silnika spalinowego z jednostką elektryczną w samochodzie z miękka hybrydą. Część zadań zasilana jest przez silnik spalinowy, a część przez układ elektryczny. W modelu hybrydowym obowiązki związane z prowadzeniem bloga podzielone są między zespół pracowników i firmę zewnętrzną lub freelancera. Ta opcja może wyglądać w różny sposób w zależności od tego, jakie były wcześniejsze ustalenia. Zazwyczaj dział marketingu lub pracownik do tego oddelegowany zleca tematykę zewnętrznemu copywriterowi, który tworzy treści.

Często też w tym łańcuchu pojawia się trzeci element w postaci agencji SEO, która zajmuje się pozycjonowaniem witryny/sklepu. Wówczas agencja SEO sugeruje tematykę, która zostaje po akceptacji działu marketingu przekazana copywriterowi. W opcji hybrydowej tekst jest potem umieszczany przez wspomnianego pracownika lub osoby pracujące w marketingu na blogu firmowym. Po stronie działu marketingu leży zatem ewentualna optymalizacja treści, dodanie zdjęć, grafiki i linkowania wewnętrznego.

Forma hybrydowa prowadzenia bloga w dużej mierze ma wady i zalety wersji in-house. Wiele zależy od tego czy po stronie działu marketingu, która będzie zlecał zadania zewnętrznemu copywriterowi, znajdą się osoby odpowiedzialne i kompetentne. Może bowiem zdarzyć się, że copywriter nie będzie otrzymywał na czas odpowiednich wytycznych, przez co całe redagowanie bloga będzie prowadzone dość chaotycznie. Plusem takiego rozwiązania jest to, że jeżeli firma wybierze profesjonalnego copywritera zewnętrznego, na blogu będą publikowane dobre treści.

Zalety

Oszczędzasz czas swój i własnych pracowników.

Pisanie artykułów na bloga jest czasochłonne. Jeśli planujesz publikować np. dwa razy w tygodniu, prowadzenie bloga może zabierać wiele cennego czasu. Czasu, który powinieneś przeznaczyć np. na rozwijanie biznesu czy obsługę klientów.

Artykuły są pisane przez specjalistów.

Chociaż prawdopodobnie zapłacisz więcej za artykuł od dobrego copywritera, może to być tego warte. Osoby, które zajmują się zawodowo pisaniem tekstów czy prowadzeniem bloga, po prostu się na tym znają i wiedzą jak pisać teksty, które przyniosą efekty. A przecież o to chodzi.

Masz teksty zoptymalizowane pod kątem SEO.

Współcześni copywriterzy to nie tylko twórcy treści. Mają dogłębną wiedzę na temat najlepszych praktyk SEO. Dostarczają (a przynajmniej powinni) zoptymalizowane i dopracowane artykuły, które pomogą w poprawie widoczności bloga w wynikach wyszukiwania.

Outsourcing bloga firmowego.

W tym modelu prowadzenie bloga marki czy firmy w całości zostaje zlecone firmie zewnętrznej. W takiej sytuacji agencja copywriterska lub content marketingowa bierze na siebie odpowiedzialność za wszystkie działania związane z tym tematem. Przejmuje administrację blogiem, ustala plan kontentu i przygotowuje artykuły na bloga. Po stronie firmy znajduje się również umieszczanie treści i zdjęć na blogu, a także optymalizacja tekstu.

Zalety

Korzyści i wady związane z outsourcingiem bloga zależą od tego, jaką ofertę i standardy obsługi bloga proponuje firma zewnętrzna. Zasadniczo większość ofert na rynku idzie w kierunku pełnego outsourcingu, a agencja przyjmuje cały zakres obowiązków dotyczących obsługi bloga i przygotowania treści. Takie rozwiązanie ma oczywiście mnóstwo zalet. Przede wszystkim nie musimy myśleć o blogu. Mamy go z głowy. Nie musimy co miesiąc zastanawiać się, o czym w tym tygodniu mamy pisać. Nie musimy martwić się o zdjęcia. Nie musimy robić totalnie nic, oprócz… Uregulowania faktury.

Wady

Może okazać się, że osoba lub firma, która zajmuje się tym blogiem, robi to w sposób nieodpowiedni i niekompetentny. Teksty, które są publikowane prezentują średni poziom, a wszystko jest prowadzone poniżej pewnych standardów zakładanych na początku. Takie rzeczy oczywiście się zdarzają, z tego powodu trzeba bardzo ostrożnie i dokładnie podejmować decyzję związane wyborem firmy do prowadzenia bloga.

Ghost Blogger? Uwierz w ducha w wersji online

Istnieje jeszcze czwarty model współpracy, który trudno mi zakwalifikować do jednej z tych trzech grup. Jest on dosyć specyficzny, ale jego popularność wzrasta. To ghost blogging. Ta forma prowadzenia bloga firmowego jest czymś pomiędzy opcją pierwszą, w której blog prowadzony jest przez właściciela firmy a opcją hybrydową. Zdarza się, że specjalista czy przedstawiciel wolnego zawodu dysponuje obszerną wiedzą, a także bardzo bogatym doświadczeniem. Brakuje mu tylko jednego. Lekkiego pióra. Bardzo często decyduje się wówczas na usługę copywritera, który będzie tworzył treści na bloga pod jego imieniem i nazwiskiem. W takiej modelowej współpracy zlecający sam ustala tematy na bloga. Może również przygotowywać brief, w którym przekazuje szczegółowe wskazówki. Copywriter pisze na tej podstawie tekst, który później zostaje zweryfikowany przez zlecającego. Istotą tego wariantu jest ścisłe współdziałanie między obiema stronami. Właściciel firmy daje w tym momencie swoją wiedzę doświadczenie. Copywriter umiejętności i lekkie pióro, które pozwalają na przełożenie tej wiedzy na literacką i łatwo przyswajalną dla czytelnika formę.

I na koniec pamiętaj, że…

W przypadku usługi redagowania bloga firmowego/marki próg wejścia do tej niszy jest stosunkowo niewielki. Każdy, kto ma pojęcie o pisaniu, stwierdza w pewnym momencie, że potrafi prowadzić bloga firmowego. Tymczasem tutaj nie wystarczy tylko lekkie pióro, chociaż wątpliwe jest to największy atut. Oprócz umiejętności copywriterskich potrzeba również gruntownej wiedzy z SEO i nieco UX. Obok dobrych pomysłów na kontent trzeba jeszcze nabyć umiejętność tworzenia prawidłowej struktury bloga, odpowiednich kategorii, zasad linkowania wewnętrznego itd. Wszystko dlatego, że blog to narzędzie wielofunkcyjne. Ma przyciągać klientów interesującą zawartością, generować ruch przez treści w wyszukiwarce, kreować wizerunek i zaufanie do marki itd. Tych aspektów związanych z obsługą bloga firmowego jest znacznie więcej. Warto wiedzieć o tym, zanim zaczniemy szukać agencji do obsługi firmowego bloga lub freelancera, który „zrobi to przecież taniej”. We wszystkich przypadkach trzeba dokładnie przejrzeć cennik i przeanalizować, jakie działania znajdują się w danej ofercie na obsługę bloga. Może się okazać, że za 299 zł miesięcznie otrzymacie tylko gołe teksty i nic więcej. A wtedy „tanie prowadzenie bloga firmowego” nie będzie tanie. Stanie się uciążliwe, nieskuteczne i będzie generować niepotrzebne frustracje.