Powody są różne. Zacznę od najbardziej prozaicznego: bariera techniczna. Właściciele firm nie wiedzą jak zacząć, jak założyć, jak zainstalować i jak zbudować dobrego bloga i dlatego porzucają ten pomysł od razu na starcie. A przecież to nie jest takie trudne. W Internecie dostępnych jest przecież wiele darmowych systemów CMS z Wordpressem na czele. Za pomocą nich w łatwy, przyjemny (i nieskomplikowany!) sposób można opublikować bloga w sieci. Prowadzenie bloga nie kończy się jednak tylko i wyłącznie na instalacji. Blog firmy, w odróżnieniu od strony firmowej, wymaga nieustannej aktualizacji treści. Trzeba umieszczać na nim interesujące artykuły, poradniki, które mogłyby zainteresować i zaangażować potencjalnych Czytelników/ Klientów. A taka aktualizacja bloga wymaga wiedzy, czasu a czasami zaangażowania dodatkowych pracowników, którzy wymyślaliby tematy i redagowali nowe teksty. I tutaj docieramy do ostatniej przeszkody: braku pomysłu na bloga. Innymi słowy firma wie, że dobrze by było bloga założyć, ale nie ma za bardzo pomysłu na to, co na takim blogu ma się znajdować. Te trzy powody zazwyczaj skutecznie zniechęcają małe firmy do zakładania blogów.

Bardzo często zdarza się również, że firmy ostatecznie zakładają i zaczynają redagować bloga, ale robią to nieumiejętnie, co nie wpływa pozytywnie na wizerunek marki i firmy. O najczęstszych błędach popełnianych przy prowadzeniu bloga firmowego pisałam w innym artykule.

Tymczasem w 2019 roku prowadzenie bloga staje się koniecznością. Przyjrzyjmy się faktom: