Jeżeli prowadzisz sklep internetowy lub inny biznes dotyczący z finansów, bezpieczeństwa czy kwestii zdrowotnych, znajdziesz się pod obserwacją algorytmów Google, które zwracają szczególna uwagę na treści z kategorii YMYL (ang.Your Money Your Life). Czy teksty na twoim blogu firmowym czy w poradniku w e-sklepie należą do tej grupy? Jeżeli tak, powinieneś zastanowić się, jakie ma to dla ciebie znaczenie, i przede wszystkim jak je optymalizować, aby spełniały kryteria wyszukiwarki.

Skąd się wzięła kategoria YMYL?

Codziennie wyszukiwarka Google indeksuje miliardy nowo pojawiających się treści. Dużą ich część stanowią wpisy blogowe. Według danych podanych przez Earth Wind, obecnie w internecie funkcjonuje ponad 600 milionów blogów, z czego w samych Stanach Zjednoczonych jest ich aż 2 miliony [1]. To niesamowicie duża liczba. Jednak fakt, że jakiś blog istnieje, nie oznacza, że jest on regularnie aktualizowany. Załóżmy, że z tych 600 milionów blogów, przynajmniej 10% z nich codziennie publikuje nowy post. To ogromna ilość nowego kontentu, który musi zostać zindeksowany przez Google.

Wśród tych milionów nowych postów publikowanych dziennie, znajdują się artykuły na różne tematy – od lekkich tekstów lifestylowych, kulinarnych, turystycznych, po naukowe, finansowe czy polityczne. Z uwagi na skalę przedsięwzięcia, Google nie jest w stanie skupić się równomiernie nad wszystkimi. Choć oczywiście wszystkie przegląda i indeksuje, nie każda treść jest traktowana z takim samym priorytetem. Parafrazując Orwella: wszystkie treści są ważne, ale są treści, które są ważniejsze od innych. To prowadzi nas do kategorii treści określonych przez Google jako YMYL.

Czym są treści YMYL?

Pod tą nazwą, która na pierwszy rzut oka nie mówi nam zbyt wiele, kryje się angielski skrót „Your Money Your Life”. Oznacza to, że w tej kategorii mieszczą się wszystkie tematy, które dotyczą bezpośrednio życia człowieka. Oprócz tematów finansowych będą to również kwestie wpływające na zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne, bezpieczeństwo itp. Jak widać, definicja treści YMYL jest szeroka, bo w praktyce wiele czynników może wpływać na nasze samopoczucie czy sytuację materialną.

Algorytmy wyszukiwarek, takie jak Google, zwracają na te treści szczególną uwagę. Dlaczego? Bo – zdaniem Google – brak rzetelności, wprowadzanie w błąd czy publikowanie fałszywych informacji w tej kategorii może mieć destrukcyjne konsekwencje dla zdrowia, sytuacji materialnej konkretnej osoby, grup ludzi czy nawet całego społeczeństwa.

Według Google, tego typu artykuły mogą wyrządzać szkodę na dwa różne sposoby.

• Szkodliwa tematyka. Może to być zarówno sam temat, jak i treść. Do tej kategorii zaliczają się wszystkie treści, które mogą skłaniać osoby do negatywnych zachowań lub w efekcie wyrządzać komuś szkodę. Dotyczy to na przykład tematów związanych z samookaleczeniem, przestępczością czy ekstremizmem.
• Nieprecyzyjne informacje. Szkodę można wyrządzić również przez wprowadzenie w błąd lub zaniechanie pewnych informacji. Problem pojawia się, gdy artykuł na ważny temat, na przykład zdrowotny, zawiera nieprecyzyjne dane, które nie są potwierdzone przez wiarygodne źródła.

Czy nasze treści są YMYL?

Jak sami widzicie, kryteria i kategorie podane w wytycznych Google są dosyć ogólne i mało precyzyjne. W naszym otoczeniu istnieje wiele czynników, które potencjalnie mogą wpłynąć na nasze dobrostan w wielu jego aspektach. Sytuację komplikuje fakt, że w tym przypadku kryterium tematyczne może nie wystarczyć. Niekiedy to kontekst decyduje o zakwalifikowaniu tematu do YMYL.
Na szczęście nie musimy się zastanawiać, czy tematy poruszane w naszym blogu będą się wpisywać w YMYL, czy też nie. Spece z Google dostarczają nam zestaw kategorii tematycznych, które ich zdaniem zasługują na taki status. Oto kilka z nich, które są często uważane za YMYL:

Zdrowie i medycyna

• Diagnozy i leczenie różnych chorób (np. raka, cukrzycy)
• Objawy i pierwsza pomoc w nagłych przypadkach (np. zawał serca)
• Leki na receptę i ich skutki uboczne
• Zdrowie psychiczne (np. depresja, zaburzenia lękowe)

Finanse i ekonomia

• Inwestowanie i zarządzanie portfelem inwestycyjnym
• Kredyty hipoteczne, studenckie i pożyczki
• Planowanie emerytalne
• Podatki i ulgi podatkowe

Prawo i bezpieczeństwo

• Prawa obywatelskie i wyborcze
• Zasady i przepisy dotyczące imigracji
• Bezpieczeństwo online i ochrona danych
• Samoobrona i bezpieczeństwo osobiste

Społeczne i polityczne

• Wybory i procesy wyborcze
• Dyskryminacja i prawa człowieka
• Zmiany klimatyczne i ekologia
• Polityki zdrowotne i edukacyjne

Jak widzicie, zakres tematyczny jest bardzo szeroki i dotyczy wielu sfer naszego życia. Jednak nie każdy temat związany z naszymi codziennymi aktywnościami musi się wpisywać w „Your Money Your Life”. Skąd więc będziemy wiedzieli, czy mamy do czynienia z tego typu tematyką?

W tym przypadku najlepiej zadać sobie dwa kluczowe pytania:

1. Czy temat, który podejmuję, może negatywnie wpłynąć na zdrowie psychiczne, fizyczne lub sytuację materialną osoby lub grupy osób?
2. Czy ewentualne błędy popełnione w danym artykule lub nieścisłości mogą doprowadzić do znaczącego pogorszenia zdrowia lub poważnej krzywdy dla osoby lub grupy osób?

Na co zwrócić uwagę przy tworzeniu treści YMYL?

W odniesieniu do tego typu treści, Google jest szczególnie wymagające. Zwraca uwagę, jak ewentualne błędy czy zaniechania w danej tematyce mogą wpłynąć na zdrowie i funkcjonowanie określonej osoby. Nie dziwi fakt, że w stosunku do tych treści poprzeczka postawiona jest znacznie wyżej niż (zdaniem Google) dla mniej istotnych newsów o tematyce rozrywkowej, których głównym tematem jest najnowszy skandal celebryty czy relacja z premiery filmu. Strony o tematyce YMYL mają wyższe standardy niż strony o innych tematach niż YMYL. Warto zauważyć, że chodzi tutaj o wyższe, a nie inne kryteria. Oznacza to, że w odniesieniu do tworzenia tego typu treści musimy bardziej się przyłożyć i zwracać uwagę na elementy, które przy innych treściach nie były tak istotne. Co jest ważne?

Punktem wyjścia i w zasadzie najważniejszym kryterium, według którego oceniane są treści YMYL, jest system oceniania treści oparty na E-E-A-T.

E-E-A-T to akronim od „Experience, Expertise, Authoritativeness, Trustworthiness” (doświadczenie, wiedza specjalistyczna, autorytet, wiarygodność).

Ważną informacją jest to, że E-E-A-T nie jest bezpośrednim czynnikiem rankingowym, lecz pewnym modelem oceny jakości strony. Model ten zakłada, że oceniane są pierwsze trzy elementy akronimu (doświadczenie, ekspertyza, autorytet) , które ostatecznie składają się na czwartą czyli wiarygodność do danej witryny czy artykułu.

Wyjaśnił to prosto Danny Sullivan z Google: „Chociaż E-E-A-T sam w sobie nie jest konkretnym czynnikiem rankingowym, wykorzystanie kombinacji czynników, które mogą zidentyfikować treść o dobrym E-E-A-T, jest przydatne. Zapoznanie się z wytycznymi może pomóc Ci ocenić, jak Twoja treść radzi sobie z perspektywy E-E-A-T, jakie poprawki warto wprowadzić oraz pomóc dostosować ją koncepcyjnie do różnych sygnałów, które nasze zautomatyzowane systemy używają do klasyfikowania treści.”

While E-E-A-T itself isn’t a specific ranking factor, using a mix of factors that can identify content with good E-E-A-T is useful. Reading the guidelines may help you self-assess how your content is doing from an E-E-A-T perspective, improvements to consider, and help align it conceptually with the different signals that our automated systems use to rank content.

Danny Sullivan, Public Liaison for Search at Google

1. Doświadczenie – Udowodnij, że byłeś tam, robiłeś to, słowem, przerabiałeś to na własnej skórze.

Czynnik rankingowy nazwany doświadczeniem, a po angielsku „Experience”, to coś nowego. Pojawił się w 2021 roku i zakłada, że aby napisać artykuł wysokiej jakości dotyczący danej dziedziny, nie wystarczy tylko dobrze i wyczerpująco zrobić research copywriterski. Znacznie wyżej oceniony zostaniesz, jeśli okaże się, że masz wieloletnie doświadczenie w danej dziedzinie lub jesteś osobą, która na własne oczy przeżyła dane wydarzenie czy brała w nim udział. Daje to gwarancję nie tylko wyższej jakości treści, ale również subiektywnego spojrzenia na dany temat i przekazania wiedzy, która wykracza poza wiedzę encyklopedyczną. Bazuje przede wszystkim na indywidualnych doświadczeniach, wiadomościach z pierwszej ręki itp.

Co możesz zrobić?

• Potwierdzenie doświadczenia. Upewnij się, że czytelnicy wiedzą kim jest autor artykułu. W BIO zawrzyj kluczowe informacje potwierdzające jego doświadczenie.
• Autorskie materiały wizualne. Wysokie miejsce w rankingu wspierają oryginalne materiały, takie jak zdjęcia czy filmy, które świadczą bezpośrednim zaangażowaniu autora w opisywane wydarzenia lub długotrwałym korzystaniu z omawianych produktów.

2. Wiedza poparta kwalifikacjami i certyfikatami

Udowodnij, że jesteś specjalistą w danym temacie i posiadasz odpowiednią wiedzę. Wyobraź sobie, że potrzebujesz informacji na temat zmian podatkowych w roku 2023. Czemu bardziej zaufasz: artykułowi napisanemu przez biegłą księgową z wieloletnim doświadczeniem, czy anonimowej informacji opublikowanej na tematycznym blogu? Tak samo jest z innymi tematami YMYL. Idąc tą linią myślenia, treści o tematyce medycznej i farmaceutycznej będą wyżej oceniane, jeśli ich autorem będzie lekarz, farmaceuta czy przynajmniej student medycyny. Natomiast w kwestii tematyki biznesowej czy finansowej, znacznie lepiej spisze się doświadczony ekonomista, prawda?

Co możesz zrobić?

• Twórz treści wysokiej jakości, które w pełni poruszają wybrany temat. Więcej na ten temat przeczytasz w moim artykule: Czym jest i jak tworzyć unikatowy content?
• Nie pozostawaj anonimowy. Jeśli to możliwe, każda treść powinna wskazywać jej autora.
• Pod każdym tekstem umieść krótką notę biograficzną autora, potwierdzającą jego wykształcenie, wiedzę ekspercką i inne istotne informacje. Zaimplementuj wytyczne Google dotyczące struktury treści , w tym Autor Schema.
• Ważne jest, by dołączyć linki do materiałów źródłowych i cytowanych treści. Dobrą praktyką jest umieszczanie na końcu artykułu bibliografii z odnośnikami do użytych materiałów źródłowych. Upewnij się, że opierasz się na wiarygodnych źródłach, szczególnie tych naukowych. Jest to kluczowe, zwłaszcza gdy korzystasz z usług zewnętrznego twórcy treści, który nie posiada specjalistycznego wykształcenia w danym temacie.

Doświadczenie a wiedza ekspercka

Doświadczenie nie należy mylić z wiedzą ekspercką ani doświadczeniem zawodowym. Należy zauważyć, że to mogą być dwa różne czynniki rankingowe. W jakim stopniu będą one brane pod uwagę zależy od kontekstu, z którym mamy do czynienia. Przecież nie każdej treści musi tworzyć specjalista wykształcony w danej dziedzinie, jak w przypadku treści medycznych – wykształcony lekarz. Może to być również pacjent, który opisuje swoje doświadczenia z określoną usługą medyczną, czy świeżo upieczona mama, która dzieli się na blogu „sztuczkami” dotyczącymi usypiania dziecka.

Pierwsze z tych tekstów będą publikowane na specjalistycznych portalach, a te drugie zwykle znajdą się na indywidualnych blogach, gdzie ludzie dzielą się swoimi osobistymi doświadczeniami życiowymi. Z punktu widzenia Google oba typy tekstów będą wartościowe, o ile dostarczają wiarygodnych i rzetelnych informacji. Ważne jest, aby określić, kiedy treść będzie publikowana na naszym portalu czy blogach firmowych i w którym kierunku chcemy podążać. Aby łatwiej było zrozumieć różnice pomiędzy doświadczeniem a wiedzą ekspercką, podaję kilka przykładów:

Temat YMYL	Cenne dzielenie się doświadczeniem życiowym	Informacje ekspertów
Wychowanie dzieci	Blog rodzica opisujący codzienne wyzwania w wychowaniu dzieci i sposoby radzenia sobie z nimi, na przykład: jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw.	Zalecenia dotyczące zdrowego rozwoju i wychowania dziecka od specjalistów z dziedziny psychologii dziecięcej.
Bezpieczna jazda samochodem	Relacja z podróży samochodem przez Polskę, w której autor dzieli się swoimi doświadczeniami i radami dotyczącymi bezpiecznej jazdy i miejsc wartych odwiedzenia.	Zalecenia dotyczące pierwszej pomocy w przypadku wypadku samochodowego i jak przygotować samochód do długiej podróży.
Inwestowanie w nieruchomości	Opowieść o doświadczeniach osoby, która zaczęła inwestować w nieruchomości i jakie błędy popełniła na początku swojej przygody z inwestowaniem.	Profesjonalne porady dotyczące analizy rynku nieruchomości, oceny wartości nieruchomości i podatków związanych z inwestowaniem.
Dieta wegetariańska	Osobista historia kogoś, kto przeszedł na dietę wegetariańską, opisująca korzyści zdrowotne i wyzwania związane z takim stylem życia.	Zalecenia dotyczące zdrowego odżywiania i zbilansowanej diety wegetariańskiej od specjalisty ds. żywienia.
Rekreacyjne bieganie	Relacja osoby, która zaczęła biegać i opisuje swoje postępy, uczucia oraz wyzwania związane z regularnym treningiem.	Zalecenia od specjalisty ds. fizjoterapii lub trenera sportowego dotyczące techniki biegu, planu treningowego oraz prewencji kontuzji.

3. A – Autorytatywność (strona internetowa i jej zawartość są wysoko cenione przez innych)

Termin „autorytatywność” wiąże się nie tyle z tym, co znajduje się w samej treści, ale również z tym, w jaki sposób dana strona i autor postrzegany jest przez innych.   Na ten czynnik składa się  wiele elementów. Im większy autorytet ma strona, na której opublikowany jest dany artykuł, tym większe prawdopodobieństwo, że autorytet tego tekstu będzie wyższy. Z tego względu znacznie lepsze wyniki osiągają strony, które funkcjonują w sieci od dłuższego czasu i są postrzegane jako zaufane przez czytelników.

Co możesz zrobić?

• Zdobywaj linki prowadzące do twojej strony z innych renomowanych witryn. Pozyskiwanie wartościowych odnośników przynosi podwójne korzyści. Z jednej strony, duża ilość linków z zewnętrznych źródeł podnosi reputację twojej witryny w oczach algorytmów wyszukiwarek. Z drugiej strony, zwiększasz swoją wiarygodność w oczach użytkowników. Niektórzy będą postrzegać cię jako źródło wiarygodnych informacji.
• Zadbaj o to, aby artykuły publikowane na twojej witrynie były promowane w jak największej liczbie miejsc. Udostępniaj informacje i wzmianki o nich w mediach społecznościowych oraz innych mediach branżowych, które współpracują z tobą.

4. T – Wiarygodność (treść jest postrzegana jako „uczciwa” i możliwa do sprawdzenia)

Wiarygodność jest w pewnym stopniu wynikiem tych wszystkich pozostałych trzech elementów. Fakt, że mamy do czynienia z wysokiej jakości tekstem, opartym na wiarygodnych źródłach, zawierającym na przykład cytaty, i pisany przez wykształconą osobę, sprawia, że sam artykuł jest postrzegany jako wiarygodny. Dzięki temu treści zawarte na danej witrynie, w tym wpisy blogowe, są postrzegane jako godne zaufania.

Jak widzisz, tworzenie treści YMYL nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Kluczem jest odpowiednie nastawienie i profesjonalne podejście do tematu. Jeżeli traktujesz tworzenie treści jako misję, w której chcesz dostarczać wartościowe informacje, budując jednocześnie zaufanie wśród swojej społeczności, jesteś na dobrej drodze. Oczywiście, kluczowym elementem jest szacunek do swoich czytelników. W końcu chcemy, aby każda osoba, która trafia na naszą treść, czuła, że poświęciła swój czas w sposób wartościowy. Wszystko sprowadza się do prostego stwierdzenia: dostarczaj treści, które zawierają konkretne, praktyczne i użyteczne wskazówki. Takie, które nie tylko poszerzą horyzonty czytelnika, ale również przyczynią się do poprawy jakości jego życia.

Materiały źródłowe:

1. How Many Blogs are Published Per Day in 2023?, https://techjury.net/blog/blogs-published-per-day/’, [dostęp 06.10.2023r]
2. Google Search Quality Guidelines, https://static.googleusercontent.com/media/guidelines.raterhub.com/pl//searchqualityevaluatorguidelines.pdf [dostęp 06.10.2023r]